środa, 1 października 2014

Od Sarash C.D Shelin

   Szłam sobie przez pola, wolnym krokiem. W pewnym momencie zauważyłam Shelin, siedzącą przy jabłoni, patrzącą się w swoje odbicie we wodzie.
 - Nad czym rozmyślasz? - Zapytałam.
 - Nad wszystkim. - Odpowiedziała spokojnym głosem.
 - Ok. Pójdziemy coś zjeść? - Spytałam.
 - Może, nawet trochę zgłodniałam. - Uśmiechnęła się.

(Shelin? Krótkie, ponieważ nie miałam za dużo czasu.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz