środa, 9 kwietnia 2014

Od Smile

  Wstałam, nie miałam dzisiaj lekcji. Wybrałam się do Kyralii. Ochłodziłam się w wodzie, odpoczęłam, porozmyślałam. Nie miałam pomysłu co dziś ze sobą zrobić... Rozejrzałam się czy nikogo nie ma, pokręciłam bez konkretnego celu... Coś mnie podniosło, i zaczęłam śpiewać... Tak jakoś sama z siebie...


Gdy skończyłam, byłam rozkojarzona. Potem poszłam pałętając się po terenach, ale z dala zauważyłam piękne miejsce, musiałam tam pobiec... Gdy dobiegłam, zobaczyłam...

Tęczowy, Wodospad, Ptaki

Byłam pod wrażeniem, ale gdy nabierałam wodę w jakąś skorupkę od orzecha, traciła kolor, była jak zwykła woda, lecz "świeciła". Niesamowity widok, lecz czułam, że muszę wracać. Wróciłam ale żywsza.... Gdy wracałam do Centrum zobaczyłam pewnego wilka, wilczycę... Nie byłam pewna... Podszedł(a) do mnie.

<Ktoś>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz